czwartek, 2 kwietnia 2015

Ex Machina (2015) PL



reżyseria: Alex Garland
scenariusz: Alex Garland
gatunek: Thriller, Sci-Fi
produkcja: USA, Wielka Brytania
premiera: 20 marca 2015 (Polska) 21 stycznia 2015 (świat)



Oglądaj ONLINE:

TUTAJ.


Pobierz:

serwer 1: TUTAJ

serwer 2: TUTAJ





"Ex Machina" najpewniej przemknie niezauważona przez ekrany, choć dla miłośników fantastyki – a tych podobno u nas nie brakuje – powinna być jednym z bardziej wyczekiwanych tytułów. Film Aleksa Garlanda to przecież science fiction w klasycznym wydaniu – z naciskiem na "science", a nie rozróbę w  futurystycznym sosie. Reżyser stawia kluczowe dla gatunku pytania o istotę człowieczeństwa, rozwój sztucznej inteligencji oraz zagrożenia związane z postępem technologicznym. Traktuje widza z szacunkiem, ale bez taryfy ulgowej – zmusza do intelektualnej gimnastyki, a także cierpliwości w odkrywaniu trybików precyzyjnej fabularnej układanki. Efekty specjalne, choć olśniewające, są tu ledwie środkiem do celu, a nie gwoździem programu. Lem, Asimov i Kubrick byliby dumni. Michael Bay – niekoniecznie. 



Garland wybiera się z kamerą do domostwa na odludziu. Przypomina ono połączenie ultranowoczesnego schronu atomowego, laboratorium i hotelu butikowego. W ścianach zaszyte są tysiące kilometrów światłowodów, a za szczelnie zamkniętymi oknami rozciągają się nieskończone połacie dzikiej przyrody (skojarzenia z rajskim ogrodem jak najbardziej słuszne). Klaustrofobiczna przestrzeń to sceneria psychologicznych zapasów między genialnym miliarderem, pracującym dla niego programistą oraz androidem. W tej grze tajemnic nikt nie jest tym, kim się na początku wydaje.    

Czego tu nie ma? Test Turinga i relacja między stwórcą a stworzeniem,  mechanizmy popadania w obłęd i konflikt płci – Garland z powodzeniem wplata kolejne pomysły w formułę kameralnego dreszczowca. Choć pozornie niewiele się tu dzieje, atmosfera jest gęsta jak smoła, a napięcie można kroić nożem. Zarówno w formie, jak i treści reżyser stawia na minimalizm. Do zawiązania akcji wystarczy mu statyczne ujęcie z Domhnallem Gleesonem przed ekranem komputera. Gdy zaś chce podsycić ciekawość widowni w kwestii tożsamości i intencji bohatera, wystarczy mu... statyczne ujęcie z Domhnallem Gleesonem przed lustrem w łazience. Garland zrzuca maskę subtelnego obserwatora w nielicznych, ale dosadnych i znakomicie zainscenizowanych scenach przemocy. Od razu widać, że nakręcił je człowiek odpowiedzialny za scenariusze takich krwawych surwiwali jak "28 dni później" i "Dredd 3D". 




Resztę sukcesu należy przypisać twórcom sterylnej, ascetycznej scenografii, autorom  elektronicznego soundtracku z "podłogowym", wwiercającym się w głowę basem, wreszcie znakomitej obsadzie. Oscar Isaac kolejny raz potwierdza, że jest kameleonem płynnie poruszającym się między rolami amantów, nieudaczników i psychopatów. Wspomniany już Gleeson bez problemu wzbudza sympatię, ale jednocześnie ma w sobie coś niepokojącego. Wreszcie Alicia Vikander – tyleż uwodzicielska co niebezpieczna żelazna dama. Nie wiem, czy androidy śnią o elektrycznych owcach, ale po seansie "Ex Machiny" wielu widzów będzie śniło właśnie o androidze z twarzą skandynawskiej piękności. 






Spis wszystkich filmów PO LEWEJ STRONIE BLOGA, pod nagłówkiem ,,FILMY 2014". Aby rozwinąć listę filmów należy najechać na miesiąc i kliknąć. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie! :)


Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, zapraszam do wpisu ,,Witam! Początkowe informacje". Tam jest wszystko wyjaśnione.


DZIĘKUJĘ ZA TAKĄ OGLĄDALNOŚĆ BLOGA ORAZ ZA WSZYSTKIE MIŁE MAILE. :)





Pozdrawiam,
Monika Musiał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz